Ulica Krochmalna w Warszawie to serce żydowskiego świata opisanego przez Izaaka Baszewisa Singera. Dziś przy Krochmalnej odsłonięto tablicę upamiętniającą tego wybitnego twórcę literatury jidysz.
– Singer, jako dorosły, z oddali starał się wyczarować nieistniejący już świat swoich warszawskich rodaków, starty z powierzchni ziemi przez hitlerowców w czasie II wojny światowej – mówiła w czasie uroczystości Ewa Malinowska-Grupińska, przewodnicząca Rady m.st. Warszawy.
Grupińska przypomniała, że w tym roku przypada 50. rocznica “niemal całkowitego wygaszenia przez komunistów rozwijającej się w Polsce literatury jidysz”, 40. rocznica otrzymania przez Singera Nagrody Nobla, a także jubileuszowy Festiwal Warszawa Singera, “który już od 15 lat przywraca pamięć o przedwojennej żydowskiej Warsze”.
Gołda Tencer, dyrektor Teatru Żydowskiego i założycielka Fundacji Shalom, poznała przedwojenną Warszawę dzięki książkom Singera. – Wielokrotnie wystawialiśmy w teatrze sztuki na podstawie jego twórczości. Jeśli zakochana jestem w literaturze, to powieści Singera są mi najbliższe.
Renata Kaznowska, zastępca prezydent Warszawy, zapewniła, że wraz z Festiwalem Singera powraca świat żydowskiej stolicy. – Nie tylko powraca, ale nabiera rozmachu. Znajduje coraz to nowe środki wyrazu. Po prostu żyje, zarażając swą wyjątkowością, kulturą, wrażliwością.